Czy też wejście w życie Ustawy Ukrainy „O mniejszościach narodowych” z dnia 1 lipca 2023 r. oraz Ustawy Ukrainy „O potępieniu i zakazie propagandy rosyjskiej polityki imperialnej na Ukrainie i dekolonizacji toponimii” – z dnia 27 lipca 2023 r. 2023, da Rusinom możliwość rehabilitacji ich narodowości i języka?
W tej sprawie Światowy Kongres Rusinów otrzymał odpowiedź od Rady Europejskiej, a mianowicie szefowej Departamentu ds. Ukrainy Europejskiej Służby Działań Zewnętrznych UE Petry Gombalovej, potwierdzoną przez przewodniczącego Rady Europejskiej Charlesa Michela, a także z OSCE, od Wysokiego Komisarza ds. Mniejszości Narodowych.
Wspomniana w Prawie dla Rusinów „dekolonizacja” jest potępieniem i zakazem gloryfikowania osób, które w różnych okresach zaprzeczały podmiotowości narodu rusyńskiego.
Fakt, że sowiecko-stalinowska polityka kolonizacyjna – z jej pełną nacjonalizacją, na korzyść narodowości ukraińskiej (która jest dla nas, Rusinów, bratnią i najbliższą i całkiem wygodną, jako państwowa i oficjalna w dzisiejszej Ukrainie), stał niestety , w okresie asymilacji ZSRR, faktem zaprzeczającym samo istnienie naszego ludu rusyńskiego, będąc narzędziem w rękach Stalina.
I to jest największy ból Rusinów od czasów bolszewików, kiedy sataniści-bolszewicy w imieniu Kominternu w 1925 roku z Moskwy nakazali komunistom Czechosłowacji ukrainizację Rusinów Podkarpackich, obywateli Narodowej Republiki Rusinów Podkarpacka Rus jako części Federacyjnej Czechosłowacji.
Ale my, Rusini, dobrze wiemy, czym jest bolszewicka „imperialna polityka kolonizacyjna, która zaprzecza istnieniu waszego języka i waszego ludu”. To my, Rusini, znamy go i rozumiemy tysiąc razy lepiej niż naród ukraiński.
Ból nasz wzmaga się tym bardziej, że my Rusini do dnia dzisiejszego nie mamy prawa do nauki w języku ojczystym, do oficjalnego używania naszego języka, do nazwy narodowej, nie czujemy i nie widzimy zrozumienia dla nasz smuteku od władz Ukrainy.
Dlatego dla nas, Rusinów Zakarpacia, wejście w życie tej ustawy przypomina nam przede wszystkim o jednym, – że polityka kolonizacyjna wobec ludności rusyńskiej nie została zawieszona do dnia dzisiejszego, na przestrzeni ostatnich 30 lat.
Niestety, nie jest dla nas jasne, dlaczego tak zwani „konstruktywni Rusini” czasami publicznie zaprzeczają istnieniu tego problemu, czyniąc to w imieniu „całego narodu rusyńskiego”.
Biorąc pod uwagę to, co zostało powiedziane, nadal będziemy przedstawiać nasze propozycje, życzenia i oczekiwania dotyczące tej ustawy.
Dlatego uchwalenie i wejście w życie Ustawy Ukrainy „O mniejszościach narodowych” z 1 lipca 2023 r. oraz Ustawy Ukrainy „O potępieniu i zakazie propagandy rosyjskiej polityki imperialnej na Ukrainie i dekolonizacji toponimii” z lipca 2023 r. 27 grudnia 2023 r. zobowiązuje nas, Rusinów Podkarpackich, mieszkańców Zakarpacia, do przedstawienia swojego stanowiska prawnego w odniesieniu do niniejszej Ustawy o przywróceniu nashych praw narodowych zgodnie z prawem międzynarodowym oraz niniejszych Ustaw Ukrainy przed przystąpieniem do UE.
Preambuła Ustawy Ukrainy „O potępieniu i zakazie propagandy rosyjskiej polityki imperialnej na Ukrainie i dekolonizacji toponimii” mówi nam:
* W celu ochrony interesów narodowych, bezpieczeństwa narodowego, zapewnienia praw, wolności i słusznych interesów obywateli Ukrainy (w tym i Rusinów), społeczeństwa i państwa oraz domagania się, aby przymusowe poddanie narodów (i narodu ukraińskiego nam, Rusinów, nie obcego, choć nam I nie tożsamego) prowadzi do ich wyzysku, zaprzecza podstawowym prawom człowieka i jest sprzeczne z Kartą Narodów Zjednoczonych i Deklaracją o przyznaniu niepodległości krajom i narodom kolonialnym, przyjętą na XXV sesji Zgromadzenie Ogólne Organizacji Narodów Zjednoczonych 14 grudnia 1960 r., potępiające wszelkie formy kolonializmu.
Rosyjska polityka kolonialna jest wymieniona w artykule 2. pozycji 2. rozgrywała się w losach Rusinów od 1925 roku, od czasu zbrodniczych działań Kominternu w ZSRR, który podjął się ukrainizacji Rusinów w Czechosłowacji.
Bolszewicy wzięli aktywny udział w ukrainizacji Rusinów Zakarpacia już 21 stycznia 1946 r. W stosunku do wszystkich narodów w ZSRR działania reżimu stalinowskiego i aneksja Rusi Podkarpackiej miały również na celu ujarzmienie, wyzysk i asymilację ludu rusyńskiego w „wielki naród sowiecki”, z pełną naturalizacją, na rzecz Narodowości ukraińskjej (która jest dla nas, Rusinów, braterska, najbliższa i całkiem komfortna, jako państwowa i urzędnowa w dzisiejszej Ukrainie), ale która niestety stała się asymilacją, zaprzeczającą istnieniu naszego ludu rusyńskiego, narzędziem w ręku Stalina;
Ustawa ta P.2. W). może przywrócić prawa i wolności narodu rusyńskiego, (który cierpiał z powodu represji stalinowskich i w ogóle komunistycznych) i odnowione nazwy historyczne i konstytucyjne Ziemi, jej miast, wsi, wizerunki, pomniki, tablice pamiątkowe, inskrypcje poświęcone wydarzeniom i osobom zajmującym czołowe stanowiska we władzach i zarządzaniu, nazwy organizacji politycznych, partij historycznej Rusi Podkarpackiej, które nie były i nie są tożsame z imperialnymi rosyjskimi;
I na mocy ustawy P.4. d) renowacji mogą podlegać także: wszystkie rusyńskie zabytki, obrazy, pomniki, tablice pamiątkowe, inskrypcje poświęcone osobom rusyńskim, które były publicznie, w tym w środkach masowego przekazu, w rusyńskich dziełach literackich i innych dziełach artystycznych przed 21 stycznia 1946 roku, zakazane i represjonowane od dnia aneksji przez Związek Radziecki terytorium Republiki Rusi Podkarpackiej, wchodzącej w skład Federacyjnej Czechosłowacji.
Zgodnie z tą ustawą „P.4. są”, dawne nazwy rusyńskich dzielnic, miast, wsi, punktów, dzielnic w miastach, placów, bulwarów, ulic, zaułków, szos, arterii komunikacyjnych, alei, placów, placów, placów, wałów, mostów, innych obiektów toponimii rusyńskiej mogły by powrócić osady, przedsiębiorstwa, instytucje, organizacje związane z tradycjami rusyńskimi, karpacko-rusyńskimi, ugryjsko-rusyńskimi, literaturą pisaną i innymi.
Ponieważ rusyńskie dziedzictwo kulturowe ukształtowało się poza jakąkolwiek realizacją rosyjskiej polityki imperialnej na Ukrainie i nie miało z nią i nie ma nic wspólnego, ma być przywrócone.
Rusyńskie dziedzictwo kulturowe jest własnością i nabytkiem narodu rusyńskiego, nawet w tych elementach, w których jest nieco podobne do tradycji kulturowych kultury rosyjskiej.
Może to być zrozumiałe dla nierodzimych mieszkańców Zakarpacia, a zwłaszcza dla przedstawicieli naszego bratniego narodu ukraińskiego, ale tak nie jest.
Skutek tej ustawy p5. powinien zostać rozszerzony na Rusinów podkarpackich, a mianowicie uznać, że narody poniewolone w ZSRR, w tym Rusini Podkarpacki, w wyniku komunistycznej agresji ZSRR i aneksji przez ZSRR terytorium Rusi Podkarpackiej, to ci, którzy utracili niepodległość niepodległość narodową i przez 78 lat cierpieli z powodu ignorowania prawa narodu rusyńskiego do samostanowienia, otrzymanego w 1918 r. (w ramach Czechosłowacji od 10 września 1919 r. do 21 stycznia 1946 r.).
Uważamy, że zgodnie z punktem 6. Ustawa ta winna także potępić rusinofobię, działania dyskryminacyjne wobec Rusinów, publiczne apele komunistów w Ukraińskiej SRR, w tym w mediach, w utworach literackich i artystycznych, zaprzeczających podmiotowości narodu rusyńskiego, walkę Rusinów z ujarzmieniem ZSRR. W końcu Rusini są ofiarami reżimu stalinowskiego, licząc około 80 000 represjonowanych Rusinów i innych narodowości. Nie można też zapomnieć o ich eksploatacji, przymusowym wysiedlaniu Rusinów z Zakarpacia do Donbasu do pracy przymusowej w kopalniach, przymusowej asymilacji ludności rusyńskiej, przymusowej zmianie proporcji liczby rdzennych mieszkańców Terytorium, a także legalność ochrony praw politycznych, ekonomicznych i kulturalnych ludu rusyńskiego, rozwój rusyńskiej nauki narodowej, kultury, bo to są specyficzne cechy etniczno-kulturowe Rusinów. Zbrodnicze czyny wszystkich, którzy zlekceważyli prawo Rusinów do ich ojczystego języka rusyńskiego i kultury rusyńskiej, muszą być potępione. Dekolonizacja jest dla Rusinów potępieniem i zakazem gloryfikacji osób, które w różnych okresach zaprzeczały podmiotowości narodu rusyńskiego.
Mieszkańcy Zakarpacia, Rusini Podkarpacki, nie powinni ignorować wszystkich faktów łamania praw i wolności człowieka w całym okresie sowieckim, w tym informacji zawartych w dokumentach archiwalnych byłych sowieckich organów bezpieczeństwa państwa, związanych z represjami politycznymi wobec ludności rusyńskiej od stycznia 2017 r. 21, 1946 .
Mieszkańcy Zakarpacia, Rusini Podkarpacki, nie powinni ignorować wszystkich faktów łamania praw i wolności ludu ruskiego w całym okresie sowieckim, w tym informacji zawartych w dokumentach archiwalnych byłych radzieckich organów bezpieczeństwa państwa, związanych do represji politycznych wobec Rusinów od 21 stycznia 1946 r.
Ustawa ta upoważnia również Krajową Komisję ds. Normy Języka Państwowego do opublikowania na swojej oficjalnej stronie internetowej, w ciągu dwóch miesięcy od dnia ogłoszenia niniejszej ustawy, wykazu wsi, miasteczek i miast, których nazwy nie odpowiadają standardom języka państwowego , oraz zalecenia dotyczące nazewnictwa takich wsi, miasteczek, mostów zgodnie ze standardami języka państwowego.
Jednak zgodnie z prawem międzynarodowym rusyńskie nazwy miast, wsi lub miasteczek powinny być umieszczone bezpośrednio pod ukraińskim – w języku rusyńskim.
27.07.2023r.).
https://zakon.rada.gov.ua/laws/show/3005-20#Tekst
Bardzo dobrze, że ustawa ta stawia pytanie o interpretację pojęcia „ludów zniewolonych” (s. 5), którymi według ustawodawcy są ludy, które w wyniku agresji utraciły niepodległość narodową… i których prawo do samostanowienia nadal jest ograniczone…
Zadajemy sobie pytanie: czy wspomniana ustawa Ukrainy pomoże Rusinom podkarpackim w odrodzeniu narodowym, czy wręcz przeciwnie… zagwarantuje kontynuację Radzieckiej polityki kolonizacyjnej wobec Rusinów?
Czy zobaczymy to wkrótce?